poniedziałek, 5 maja 2014

Nowości książkowe na mojej półce i przyłączenie się do akcji czytelniczej

W blogowej sferze zaczęła panować moda na czytanie...
Czy to źle? Na pewno nie :o)
Czy poddałam się tej modzie? Zdecydowanie nie... bo zanim ona nastała to ja już byłam "molem książkowym".
... ale...
Postanowiłam się przyłączyć do bardzo fajnej akcji czytelniczej jaką jest "Przeczytaj tyle ile masz wzrostu".
Więcej o akcji przeczytasz tutaj >> klik <<


Jest prawie połowa roku... a ja mam 172 cm wzrostu... więc dużo przyjemnego czytania mnie czeka aby ukończyć wyzwanie.

Dość często czytam e-booki... i nie wiadomo ile ma cm grubości... ale dzięki przelicznikowi http://bookznami.pl/czytaj/policz.html mogę sprawdzić jej przybliżona grubość.

Tyle słowem wstępu... a teraz się Wam pochwale nowymi książkami w moim domu :o)

Tak wygląda nowy malutki stosik książkowy... powieściowo - cukierniczy...


Nie jest to nowość wydawnicza, ale dopiero teraz wpadła w moje ręce. Jak głosi opis na okładce Muszkieterki to optymistyczna opowieść o samorealizacji, budowaniu tożsamości, realizowaniu marzeń a przede wszystkim o wspaniałej kobiecej przyjaźni. Jak muszkieterki: jedna za wszystkie, wszystkie za jedną!

Rędzio A. M., Muszkieterki

Rędzio A. M., Muszkieterki

Na moją półeczkę trafiły także dwa pierwsze tomy powieści Małgorzaty Kalicińskiej Dom nad rozlewiskiem i Miłość nad rozlewiskiem. Fakt, że są one już przeczytane ale na pewno niedługo do nich powrócę. Jest to fajna pozycja czytelnicza na leniuchowanie w ogródku lub na polanie w trakcie wycieczki rowerowej lub innego spaceru w parku.

Kalicińska M., DOM nad rozlewiskiem

Kalicińska M., DOM nad rozlewiskiem

Kalicińska M., Miłość nad rozlewiskiem

Kalicińska M., Miłość nad rozlewiskiem

I kolejna fajna książka z przepisami cukierniczymi, tym razem książka poświęcona wyłącznie babeczkom... jak je piec i jak pięknie udekorować. Recenzja jej ukaże się niebawem w osobnym poście.

Drake A., Babeczki. Życie z babeczką smakuje lepiej

Drake A., Babeczki. Życie z babeczką smakuje lepiej

Lubicie czytać?
Lepsza książka czy film?
Która z Was przyłączyła się lub przyłączy do akcji czytelniczej?

24 komentarze:

  1. Uwielbiam czytać i staram się nie oglądać ekranizacji bo nic nie jest w niej tak jak ja to sobie wyobrażałam :)
    Miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. Ekranizacje czasami niszczą nasze wyobrażenia co do bohaterów... ale czasem fajnie jest popatrzeć na inną wizję tej samej książki :o)
      Ale i tak... KSIĄŻKI GÓRĄ! :o)

      Usuń
  2. Bardzo lubię czytać :) nie mogę się doczekać wakacji by mieć więcej czasu.
    Książkę o babeczkach bym przytuliła do siebie ! :) czekam na babeczkowe przepisy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja moje nadrabianie w czytaniu nadrabiam w autobusach :o)
      Na razie będzie tylko recenzja książki... a przepisy jak je sprawdze... i kuchni nie spalę ;o)

      Usuń
  3. Jak fajnie, że kolejna znana bloggerka dołaczyłą do tej akcji :0 Jestem bardzo ciekawa ksiazki babeczki i czekam na jej recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ramach akcji już całe 2 cm przeczytane :o) to chyba nieźle jak na początek.
      A recenzje... niebawem :o)

      Usuń
  4. daj znać czy książki były ciekawe :)
    ja jestem dosyć wysoka - wyższa od Cb. jeszcze wiec trochę bym musiała przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będę recenzować na bieżąco... ale zacznę od babeczek... a niedługo już będą powieści i inne czytadła... polecać lub też nie...

      Usuń
  5. ksiązki zupelnie nie w moim stylu niestety :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja różne książki lubię... może niebawem polecę coś w Twoim ulubionym gatunku :o)

      Usuń
  6. uwielbiam czytać! chętnie bym Ci je ukradła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki za powodzenie akcji czytelniczej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. (nie) dziękuję :o) kciuki zawsze mile widziane :o)

      Usuń
  8. ja sama nie lubie ogladac filmow, musze z kims.. wiec dla mnie ksiazka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. długie wieczory z książka i dobrą herbatką to jest to co lubię :o)

      Usuń
  9. ja mam już prawie 50 cm ;) nie liczę okładek oczywiście. Pozdrawiam i powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow... dużo masz już przeczytane. Ja oficjalnie około 8 cm mam już przeczytane... ale nieoficjalnie to już coś około 80 cm by było od początku roku.
      Za powodzenie (nie) dziękuje i Tobie powodzenia życzę :o)

      Usuń
  10. 'babeczki' muszą być super!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no pewnie, że są :o) teraz tylko piec i wcinać :o)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)

Każdy komentarz, dodanie do obserwowanych dodaje mi motywacji do dalszego pisania i wiem że ktoś czyta mojego bloga.

Razem twórzmy tego bloga.

Wasza opinia jest dla mnie bardzo ważna :)

Pamiętaj NIE SPAMUJ !