I nadeszła pora... dla słodziaków.
Dzięki uprzejmości pani Sylwii z NIO LAB Polska miałam sposobność przetestowania igieł do penów insulinowych.
Za co ślicznie dziękuję. :)
Konieczność wielokrotnych iniekcji dziennych insuliny zmusiły mnie do poszukania nowych bardziej bezpiecznych i wygodniejszych igieł do pena insulinowego.
O tym po małej dawce informacji "słodko-technicznej".
Troszkę informacji o firmie NIO LAB Polska (z ich strony firmowej):
NIO Lab Polska jest wytwórcą jednorazowego sprzętu medycznego.
Troska o komfort i bezpieczeństwo pacjentów decydują o tym, że dostarczamy produkty spełniające oczekiwania najbardziej wymagających użytkowników. Wiemy, że w naszej specjalności jakość produktów ma kluczowe znaczenie, dlatego dokładamy starań, aby oferowany przez nas sprzęt medyczny spełniał surowe wymagania międzynarodowych norm.
Priorytetem NIO Lab Polska jest troska o poprawę jakości życia osób chorych – cukrzyca nie musi ograniczać komfortu życia, dlatego oferowane przez nas produkty spełniają nie tylko normy jakościowe, ale także dostosowane są do zróżnicowanych potrzeb pacjentów.
Jako firma, pragniemy zdobyć zaufanie Klientów poprzez najwyższą jakość – w każdej sferze naszego działania. Dokładamy starań, aby poprzez stałe badanie potrzeb rynku, dostosowywanie oferty do jego realiów oraz dążenie do zapewnienia najdogodniejszych form współpracy, zyskać pozycję lidera w swojej branży i zdobyć Państwa uznanie.
Po takiej informacji jako diabetyk poczułam się naprawdę kimś ważnym. A to nie zawsze się zdarza...
A teraz dane techniczne... te najważniejsze :)
Tabela kompatybilności igieł NIO LAB z penami insulinowymi dostępnymi na polskim rynku:
Tabela pochodzi ze strony producenta.
Igły insulinowe NIO (ze strony www.niolab.pl)
Igły NIO® wykonane są z najwyższej jakości stali medycznej gwarantującej dużą wytrzymałość i ostrość.
Trójpłaszczyznowe ostrze oraz pokrycie powłoką silikonową zapewniają bezbolesne wkłucie, zmniejszają opór i podnoszą komfort iniekcji.
Produkcja w technologii Cienkich Ścianek umożliwia łatwiejszy przepływ insuliny.
Zgodność parametrów technicznych z wymaganiami normy ISO 11608-2:2000 sprawia, że Igły NIO® pasują do wszystkich wstrzykiwaczy typu "pen".
Igły NIO® dostępne są w trzech rozmiarach (4 mm, 5 mm i 8 mm) pozwalających na dobór długości do indywidualnych potrzeb pacjenta.
Trójpłaszczyznowe ostrze oraz pokrycie powłoką silikonową zapewniają bezbolesne wkłucie, zmniejszają opór i podnoszą komfort iniekcji.
Produkcja w technologii Cienkich Ścianek umożliwia łatwiejszy przepływ insuliny.
Zgodność parametrów technicznych z wymaganiami normy ISO 11608-2:2000 sprawia, że Igły NIO® pasują do wszystkich wstrzykiwaczy typu "pen".
Igły NIO® dostępne są w trzech rozmiarach (4 mm, 5 mm i 8 mm) pozwalających na dobór długości do indywidualnych potrzeb pacjenta.
Tyle słowem wstępu... a teraz testy i ocena.
Paczuszka od p. Sylwii wyglądała tak:
TESTY:
Do testów otrzymałam jednorazowe igły długości 4 i 5 mm o grubości 0,25 mm. Po 5 szt. z każdej długości.
Igły insulinowe są sterylne zapakowane osobno w sterylne "kapturki".Igły NIO® są kompatybilne z moim penem, czyli z penem NovoPen®4.
Jak podaję insulinę:
Igłę wbijam pod skórę, ale nie w mięsień. Wstrzyknięcie insuliny w mięsień nie jest niebezpieczne, ale niewskazane, bo zaburzony zostaje czas wchłaniania i działania insuliny. Najlepiej wykonywać iniekcje w brzuch, udo lub ramię. Ja wstrzykuje najczęściej insulinę w brzuch i uda,
Igłę wbijam pod skórę, ale nie w mięsień. Wstrzyknięcie insuliny w mięsień nie jest niebezpieczne, ale niewskazane, bo zaburzony zostaje czas wchłaniania i działania insuliny. Najlepiej wykonywać iniekcje w brzuch, udo lub ramię. Ja wstrzykuje najczęściej insulinę w brzuch i uda,
By uniknąć utworzenia się podskórnych zgrubień i zrostów zastrzyki wykonuje za każdym razem w inne miejsce.
Insulinę trzeba wstrzykiwać powoli i nie wyciągać igły natychmiast po opróżnieniu pojemniczka – odczekuję ok. 10 sekund, aby zapewnić wstrzyknięcie całej dawki i zapobiec wyciekowi insuliny.
Po każdej iniekcji zmieniam igłę w penie.
OPINIA:
Opakowanie (1 pkt / 1 pkt): pudełko zbiorcze, igły pakowane w sterylne "kapturki".
Opakowania zawierają 30 i 100 szt.
Cena (1 pkt / 1 pkt): ceny w zależności od długości igieł kształtują się w aptekach internetowych tak:
igły 4 mm - ok. 49,00 zł za opak. 100 szt.
igły 5 mm - ok. 45,00 zł za opak. 100 szt.
igły 8 mm - ok. 42,00 zł za opak. 100 szt.
Działanie (6 pkt / 6 pkt):
+ łatwe wymienianie igieł w penie
+ łatwe i bezbolesne wkłucie+ długość igły - krótkie i bardziej komfortowe
+ brak siniaków (tutaj muszę zaznaczyć, że to wielki PLUS jak dla mnie)
+ cena odpowiednia do ilości i jakości
+ wytrzymałe i ostre
+ brak konieczności unoszenia fałdu skórnego
+ kompatybilne (uniwersalne) z wieloma penami
PODSUMOWANIE:
Użycie igieł firmy NIO LAB zapewnia prawidłowe funkcjonowanie wstrzykiwacza, tj. brak wycieków, łatwe nakręcanie i odkręcanie igły a co za tym idzie podanie właściwej dawki insuliny.
Igły NIO® są wytrzymałe i posiadają ostre ostrze, które redukują odczucie bólu podczas wkłucia oraz nie pozostawiają ran i siniaków.
Igły te mają wiele plusów dzięki, którym iniekcja insuliny staje się przyjemnością a nie "krwawą" koniecznością. To są moje nowe igły, czyli króciutkie 5 mm. Mogę z czystym sumieniem polecić je insulinowym słodziakom.
Odpowiadając na moje pytanie zadane na wstępie: czy znalazłam nowe igły? TAK znalazłam nowe i prawidłowo funkcjonujące igły. Idealne dla mnie. :o)
Czy kupię ponownie? TAK.
OCENA końcowa: 8 / 8 punktów
opinia jest obiektywna i niezależna od producenta i innych czynników
Jestem długoletnim cukrzykiem, ale nie spotkałam się jeszcze z tymi igłami. Z tego co piszesz warto je wypróbować, szczególnie ze mają fajne długości. Musze sprawdzić czy u mnie w aptece można je dostać kupić.
OdpowiedzUsuńUzywam tych igiel od dluzszego czasu i tez jestem z nich bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ciekawa jestem tych igielek. Musze je wyprobowac.
OdpowiedzUsuńZ opisu fajne te igly. Chyba je wyprobuje.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy trafilem na terfne opakowanie czy ten typ tak ma ale wyrzucilem opakowanie po 3 czy 4 probach. Normalnych igiel ktore dostalem w aptece nie zauwazam podczas zastrzyku. Te 3 ktore sprobowalem wymagaly sily do wbicia i wyciagniecia z oczywistym efektem bolu. Jakis dramat.
OdpowiedzUsuńWidocznie źle wkłuwałeś się. Czasem zbyt mocne napięcie mięśni powoduje utrudnienia w wbiciu się.
Usuń