piątek, 7 marca 2014

Cleanicowe uzupełnienie torebki

Wiadomo, że o czyste dłonie trzeba dbać nawet w podróży. A jeszcze bardziej trzeba o to dbać będąc diabetykiem. W szczególności przed każdym pomiarem glukozy kiedy to trzeba "pobrać krew". 
Nawilżane chusteczki zużywam w ilościach "hurtowych"... ale do torebki najlepsze są malutkie opakowania.
Tym razem na zakupach do mojego koszyka wpadły chusteczki odświeżające Cleanic'a.


Moje nowe chusteczki odświeżające...


CLEANIC Clean&Chic

CLEANIC Pure&Glamour
A opinia będzie niebawem...

A Wy? Znacie je? Lubicie?



Przypominam o trwającym jeszcze rozdaniu...


http://konsumentka-anula.blogspot.com/2014/02/przebisniegowe-candy.html


Pozdrawiam!

17 komentarzy:

  1. cleanic ma świetne produkty ;-) ja właśnie dostałam dzisiaj moja wygraną paczuszkę, zdj na blogu (pewnie juz widzialas) ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też lubię cleanica :o) widziałam focie wygranej.. i pizze też :P

      Usuń
    2. haha, pizza cieszy się największym zainteresowaniem :D

      Usuń
  2. Ja mam wrażenie że zawsze po takich husteczkach kleją mi się ręce :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po niektórych chusteczkach niestety ręce lubią się kleić... ale mam nadzieję, że po tych nie będę się do niczego kleić :o)

      Usuń
    2. Ja też niestety mam takie uczucie, czuję się jakbym miała jeszcze bardziej brudne ręce. Czekam na opinię czy z tymi jest inaczej!:)

      Usuń
  3. nie widziałam jeszcze tych chusteczek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te zapachy są już od dłuższego czasu dostępne na polskim rynku... ale dopiero teraz je kupiłam :o)

      Usuń
  4. masakra - współczuję choroby...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem na etapie "zaprzyjaźnij się z wrogiem a potem go zniszcz" i coraz lepiej mi to idzie :o)

      Usuń
    2. a to w ogóle można wyleczyć?

      Usuń
    3. Niektóre przypadki da się wyleczyć. I podobno ja jestem tym przypadkiem :o) i tego będę się trzymać :o)
      Na złość koncernom farmaceutycznym wyzdrowieję :o)

      Usuń
  5. Mam ten fioletowe chusteczki, ale jeszcze ich nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój na razie też jeszcze nie otwarte.. "wykańczam" na razie niemowlęce chusteczki :o)

      Usuń
  6. ciekawa jestem jak sobie poradzą bo jak dziewczyny pisały ja mam wrażenie nie raz ze mam jeszcze bardziej brudne rece i to jeszcze lepkie - a fee ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przez moje łapki wiele chusteczek się przewinęło... mam swoich faworytów i... tych co nawet na nie już nie patrzę.

      A może ranking by zrobić chusteczkowy?

      Usuń
  7. Też lubię i używam chusteczki Kindii, dla dzieciaków chusteczki nawilżane w nowych opakowaniach - mają nową, ulepszoną recepturę!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)

Każdy komentarz, dodanie do obserwowanych dodaje mi motywacji do dalszego pisania i wiem że ktoś czyta mojego bloga.

Razem twórzmy tego bloga.

Wasza opinia jest dla mnie bardzo ważna :)

Pamiętaj NIE SPAMUJ !