Jak wiecie i pamiętacie, w tamtym miesiącu w ramach Klubu Atelier Natury otrzymałam do testów turecki zestaw, szampon i odżywkę. Pisałam o tym tutaj >> klik <<
A dzisiaj, po miesiącu używania ich, nadeszła pora na... opisanie wrażeń... a było ich... Ale o tym za chwilę.