Witajcie,
Po dłuższej przerwie spowodowanej problami zdrowotnymi, prywatnymi i... utrudnionym dostępem do bloggera i komputera... WRACAM...
Kto się cieszy? Łapka w górę :o)
Właśnie piszę posty z przepisami kulinarnymi i recenzjami kosmetyków. Nie zabraknie też postów podróżniczych :o)
Znikam pracować :o)
Udanego dnia Kochane :o)
Anula
P.S. W Tarnowskich Górach kwitną już bazie
to podeślij bazie do piekar ;)
OdpowiedzUsuńdobrze, że wróciłaś!!! :*
U nas już przekwitają bazie :o(
UsuńTeż się cieszę, że wróciłam :o)
jestem jestem :)
OdpowiedzUsuńSuuuper :o)
Usuńjesteśmy :*
OdpowiedzUsuńJuuuupi :oD
Usuńja się ciesze i podziwiam bazie...czy ja mam wrażenie, czy rzeczywiście zimy w tym roku było jak na lekarstwo? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomimo, że typowej zimy nie było to i tak tęsknie za wiosną i latem :o)
UsuńPozdrawiam