czwartek, 31 grudnia 2015

Życzenia Noworoczne

Witajcie,

rok chyli się ku końcowi i niedługo zmieni datę. Pragnę w tak szczególnym dniu złożyć Wam życzenia...


Życzę Wam, aby w Nowym Roku spełniły się
wszystkie sylwestrowe życzenia,
te łatwe i te trudne do spełnienia.
Niech się spełnią wszystkie krok po kroku.





Do zobaczenia za rok...

poniedziałek, 28 grudnia 2015

Świąteczna przesyłka - niespodzianka

Witajcie poświątecznie,

mam nadzieje, że święta u Was minęły bardzo rodzinnie, zdrowo i wesoło :o) U mnie właśnie takie były... bardzo rodzinne, ciepłe, zdrowe i wesołe :o) Ale jak to się mówi... święta, święta i po świętach i trzeba wrócić do normalnego życia...
Dzisiaj przychodzę do Was z przesyłeczką, którą otrzymałam tuż przed świętami. Paczuszką, której w ogóle się nie spodziewałam. Paczuszki, która była dla mnie przemiłym zaskoczeniem.
A co otrzymałam? Zobaczcie same :o)

piątek, 18 grudnia 2015

TEST/OPINIA: Le Chatelard 1802, Violet Body Lotion, VIOLETTE

Witajcie,

kilka tygodni temu, dzięki akcji na profilu firmowym marsylskie.pl otrzymałam do wypróbowania mleczko ciała francuskiej firmy Le Chatelard 1802 i dzisiaj przyszła pora aby podzielić się z Wami wrażeniami na jego temat.

O marce...
Marka Le Chatelard 1802 od ponad 200 lat zajmuje się uprawą lawendy, produkcją przypraw, kosmetyków oraz tradycyjnego mydła marsylskiego (savon de Marseille) według starodawnej receptury metodą ręczną (fabrication artisanale).

czwartek, 17 grudnia 2015

TEST/OPINIA: Salvequick, SENSITIVE Aloe Vera, Plastry z efektem ochronnym

Witajcie,

porządki, pranie, prasowanie, gotowanie, pieczenie... czyli przygotowania do Świąt w toku.

Niestety najwięcej domowych "wypadków" dzieje się w nieodpowiednim momencie. A to rozcięty palec, rozwalone kolanko, zadrapana ręka... wtedy z pomocą przychodzą nam plastry Salvequick. Niezbędne w domowej apteczce.

wtorek, 15 grudnia 2015

Mikołajkowe spotkanie blogerek, Rydułtowy, 5.12.2015 r., cz. II

Kochane,

przedwczoraj pisałam Wam o przemiłym blogerskim spotkaniu na którym byłam, a dzisiaj nadszedł czas aby pochwalić się upominkami, w dużej części niespodziankami, jakie otrzymałam na tym spotkaniu (o spotkaniu pisałam tutaj >> klik <<).
Zapraszam na bardzo kolorowy, pachnący i fotkowy post!

niedziela, 13 grudnia 2015

Mikołajkowe spotkanie blogerek, Rydułtowy, 5.12.2015 r., cz. I

Witajcie,
w sobotę poprzedzającą Mikołajki byłam na blogerskim spotkaniu zorganizowanym przez Olę :o) Niestety dopiero dzisiaj znalazłam troszkę więcej czasu i siły aby Wam o nim opowiedzieć. Ale nie marudząc...
Spotkanie odbyło się w przytulnym mieszkaniu Organizatorki ... na 4 piętrze, do którego wdrapać trzeba było się na własnych nóżkach. Istna wspinaczka wysokogórska ;o)   (Olu, tak właśnie subtelnie wypomniałam Ci brak windy ;o) ) ale dla TAKICH BABECZEK to nawet na Giewont można wejść :o)